Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Laska
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: prosto z drzewa
|
Wysłany: Nie 20:46, 24 Lut 2008 Temat postu: Teściowa |
|
|
Wraca mąż ze szpitala, gdzie odwiedzał ciężko chorą teściową i zły jak nieszczęście mówi do żony:
- Twoja matka jest zdrowa jak koń, niedługo wyjdzie ze szpitala i zamieszka z nami.
- Nie rozumiem - mówi żona - wczoraj lekarz powiedział mi, że mama jest umierająca.
- Nie wiem, co on Tobie powiedział ale mi radził przygotować się na najgorsze.
Facet całuje wszystkie nadjeżdżające tramwaje. Policjant pyta:
- Czemu pan całuje tramwaje?
A on odpowiada:
- Bo wczoraj jeden przejechał mi teściową i zapomniałem który.
Telegram z Californi:
- Teściowa nie żyje. Pogrzebać czy skremować zwłoki?
Odpowiedź z Londynu:
- Jedno i drugie, lepiej nie ryzykować.
Żona do męża:
- Kochanie, wiesz, że mamusia była wczoraj u dentysty?
- Tak? A co, kanały jadowe jej udrażniał?
Mistrz w pchnięciu kulą do trenera:
- Dziś muszę pokazać klasę. Na trybunie siedzi moja teściowa.
- E... Nie dorzucisz.
Pan domu otwiera drzwi i mówi:
- Teściowo, co tak stoicie na zewnątrz w deszczu? Idźcie do domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Lukas
Stały bywalec
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: [STONT]
|
Wysłany: Nie 21:05, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Jedzie mąż z żoną w samochodzie są pokłóceniu i przez droge brzebiega stado baranów,i żona mówi:
-patrz twoja rodzina
na to mąż:
-ta,teściowie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nienor_Niniel
Stały bywalec
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: O kurcze...
|
Wysłany: Nie 21:07, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Przychodzi teściowa do zięcia:
- Ooo... Mamusia na długo zostaje?
- No tyle ile będziesz chciał.
- To teściowa nawet herbaty nie zdąży wypić?
Ojciec po dość długiej i wyczerpującej przemowie teściowej, zwraca się z prośbą do syna:
- Jasiu, podaj proszę babci krem do ust.
- A który to tato? - pyta Jaś.
- Ten z napisem Kropelka!
Wchodzi zięć do domu, rozpina koszulę na klacie i mówi do teściowej:
- Niech mi tu mama pluje.
- No co Ty zięciu, jakbym mogła - mówi teściowa.
- No niech mi tu mama pluje, bo lekarz kazał mi się smarować jadem żmii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Radimm
User
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Z kątowni
|
Wysłany: Pią 13:44, 29 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Teściowa mówi do swoich trzech córek:
-Przed najbliższy tydzień sprawdzę waszych mężów, czy są godni być moimi zięciami.
I tak pierwszego dnia idzie do pierwszego zięcia, skacze do studni (ale zostawia sobie linę na wszelki wypadek) i krzyczy POMOCY!!! Przybiega zięć, wyciąga ją, daje ręcznik, a rano na podjeździe fiacik z napisem "Dla kochanego zięcia, teściowa".
Tak samo postąpiła z drugim zięciem.
Kiedy przyszła kolej na trzeciego i zawołała POMOCY!!! to zięć podbiegł, odciął linę i wrócił do domu.
Rano na podjeździe było lamborghini z napisem "Dla kochanego zięcia, teść"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nienor_Niniel
Stały bywalec
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: O kurcze...
|
Wysłany: Pią 23:16, 29 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
W sądzie:
- Dlaczego uderzył pan teściowa nogą od stołu kuchennego?
- Wysoki sądzie, nie miałem siły żeby podnieść cały stół
Teściowa leży na łożu śmierci, stan agonalny, zamknięte oczy. Przy łóżku siedzi milczący zięć. Nagle do pokoju wpada mucha i zaczyna latać z kąta w kąt. Teściowa nieoczekiwanie zaczyna wodzić za nią oczami. Zięć pochyla się nad leżącą i szepcze:
- Się mamusia nie rozprasza
Do komisariatu wchodzi mężczyzna i zgłasza zaginięcie teściowej.
- Kiedy zaginęła?
- Trzy tygodnie temu.
- I dopiero teraz zgłasza pan zaginięcie?
- Tak, bo nie mogłem uwierzyć w to szczęście.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
k-i-n-g-a-
User
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z domciu xD
|
Wysłany: Sob 14:52, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
- Jaka to jest teściowa na 102?
- 100 metrów od domu i 2 metry pod ziemią.
Jasio pyta babcię:
- Babciu czy byłaś szczepiona na choroby zakaźne?
- Byłam, a dlaczego pytasz?
- Bo ile razy do nas przychodzisz tato mówi: "Znów tę cholerę do nas przyniosło!".
Teściowa do zięcia:
- Nie zasłaniaj się gazetą! Nie udawaj, że czytasz. Dobrze wiem, że mnie słyszysz, bo widzę, że ci się kolana trzęsą...
Rozmawia dwóch kolegów:
- Podobno przestałeś pić?
- To dzięki teściowej, stale widziałem ja potrójnie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|